Lenka od paru dni próbuje raczkowac :) zginą nóżki i podnosi sie na raczkach ale żeby przejść dalej to jeszcze musi opanować :) dzisiaj tak patrzyłam ze ten czas naprawdę szybko ucieka.. Lenka rośnie jak na drożdżach potrafi już dużo i każdego dnia coraz wiecej.. ech aż się lezka w oku kręci :))
Oglądam "Tomasza Lisa" kurde ludziom za przeproszenie się w tyłach poprzewracalo...
Jutro sylwester szczerze boję się jak mała zareaguje na ten cały 'huk' o północy.. mam nadzieje że się nie obudzi bo nasi sąsiedzi (niestety) sobie nie pożałuja. Jak co roku...
Życzymy wszystkim szczęśliwego nowego roku!! :*
Piękny obrazek na zdjeciu :). Życzymy Wam wszystkiego dobrego w nowym roku!
OdpowiedzUsuńurocza Maleńka:) dla Was również wszystkiego co najlepsze:)
OdpowiedzUsuńa przy okazji zarażam Was sympatycznym wirusem: http://zawodkobieta.blogspot.com/2013/12/blogoteka-w-temacie-maego-czowieka.html
Leci czas wszystkiego najlepszego w nowym roku:)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku dla WAS!
Szczęśliwego! Wszystkiego dobrego!
OdpowiedzUsuńdziś trafiłam tu całkiem przypadkiem i zostanę na dłużej jeśli pozwolisz.
OdpowiedzUsuńtak bardzo przypominasz mi moją historię sprzed lat.dokładnie w tm samym wieku urodziłam córeczkę a teraż to już nastolatka w marcu kończy 16 lat.
wszystkiego dobrego w nowym roku dla Ciebie i uściski dla małej jest śliczna.
pozdrawiam ciepło:)
Lenka już pewnie raczkuje. Też na to czekam. To dopiero musi być radocha ;)
OdpowiedzUsuńJak minął sylwester?
Dawno mnie nie było...Lenka jaka duża,podobnie jak moja Laura;)... Kochane maleństwa;)
OdpowiedzUsuńJa też tak czasem wspominam jak to szybko wszystko zleciało...;)